Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Pon 14:59, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
Trasa pruszkowska ma 11 przystankow a falenicka 14. Czas podrozy Falenica - Zachodnia to 45-47 min a Pruszkow - Rembertow 46-49 Wiec w sumie trasa podobna a jestem pewien ze na samym odcinku Pruszkow - Srodmiescie SKM bedzie przewozil wiecej pasazerow w ciagu jednego kursu niz podczas polowy dnia na starej trasie. Zdaza mi sie jezdzic SKMem i powiem szczerze wagon jest krotszy a i tak jest duzo 'rzadziej' (mowie o ilosci osob na metr kwadratowy) w godzinach szczytu niz w najmniej obleganych pociagach KM do Pruszkowa |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 0:04, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
Miałam na mysli rodzxaj 'skomplikowania' trasy... chyba ma mniej przystanków, a sam Rembertów zaraz po Wschodniej... |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 20:36, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
krotka? rembertow - pruszkow to jakies 45 min w jedna strone |
|
|
Andziaa |
Wysłany: Sob 0:34, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
Uważam, ze zmiana trasy jest zupełnie bez sensu - głównym problemem skmki jest jej częstotliwość, a raczej "rzadkość". Poza tym ta nowa trasa jest chyba nieco za krótka... |
|
|
Pytek |
Wysłany: Czw 22:40, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
EMU 6011 napisał: | Nikt nie wpadł i nikt nie wpadnie. Podsunąłem ten pomysł ludziom z SKM jeszcze w październiku ubiegłego roku. Odpowiedź: nie da się, bo nie. |
SKM jest w sytuacji dorożkarza, który stoi na postoju i czeka kto go wynajmie i dokąd każe jechać. Myślisz, że dorożkarz może swoją ofertę wrzucać innym dorożkarzom na siedzenia?
Do tego dorożkarz się trzęsie, że jakiś palant doniesie do prokuratury, że rzeczony dorożkarz ma ojca i matkę niepewnej konduity więc nie powinien ludzi wozić. I nie jest ważne czy to prawda czy nie. Ważne jest, że rodzice będą mieli zajęcie, aby wytłumaczyć się z poczęcia takiego dziecięcia i udawodnić, że nie są kurwiszonami.
Po cichutku SKM robi marketing: np. z okazji Dnia Dziecka przewiózł swoim pociągiem dziatwę szkolną z Pruszkowa do Grodziska i z powrotem. |
|
|
EMU 6011 |
Wysłany: Czw 19:11, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
Nikt nie wpadł i nikt nie wpadnie. Podsunąłem ten pomysł ludziom z SKM jeszcze w październiku ubiegłego roku. Odpowiedź: nie da się, bo nie. |
|
|
cinek80 |
Wysłany: Czw 10:29, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
Szkoda ,że Władze Spółki nie wpadły na pomysł szerszego rozreklamowania swojej kolejki chociażby na zasadzie ulotek w autobusach szczególnie linii 521. O tym ,że SKM jeździ na biletach komunikacji miejskiej wiedzą chyba tylko te osoby które chociaż raz się nią przejechały.
Mam nadzieje , że ktoś odpowiedzialny wpadnie na ten pomysł zanim SKM zostanie definytywnie skierowana do Rembertowa! |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 9:18, 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
Nie jestem tym samym gosciem co gosc ale wyjasnie Jestem z Pruszkowa i orientuje sie mniej wiecej o co chodzi. W Pruszkowie pociag jest najlepszym dojazdem do Warszawy (najatrakcyjniejszym razem z WKD) i bardzo wielu pasazerow wybiera wlasnie ten sposob transportu. Rano, kiedy pociagi jezdza co 10 min, szczegolnie w okolicach 7, w pociagach jest bardzo ciasno mimo iz podjezdzaja dwa sklady. Faktem jest w pociagu znajduje sie duzo osob jadacych juz od strony Grodziska Mazowieckiego ale czasami jak jeden pociag sie opozni (czy tak jak kiedys 4) to widac ile osob podrozuje w ten sposob. Kiedys byl np taki pociag (8:44 po zmianach grudniowych ale jeszcze przed zmianami marcowymi) ktoremu wczesniej i pozniej towazyszyly pociagi w odstepach polgodzinnych - final byl taki ze rzeczywiscie ciezko bylo wejsc do wagonu, sporo ludzi zostawalo na peronie a na samym tylko pomoscie mozna bylo sie niejednokrotnie doliczyc(szczerze) 40 osob. Stad prawdopodobnie obawa, ze jezeli SKM ruszy z Pruszkowa, a jest on o wiele krotszy, oraz znaczna czesc osob zrezygnuje z biletow PKP (a one nie doliczajac karty miejskiej kosztuja bez znizki 60 zl tylko na trasie Pruszkow - Wa-wa Ursus czyli dwie stacje do strefy objetej karta miejska, wiec pewnie wiele osob bedzie chcialo tak zrobic przechodzac na karte podmiejska) to w pociagach moze byc wyjatkowo ciasno. Jedyny sposob jaki istnieje dla rozwiazania tej sytuacji to puszczenie SKM z Pruszkowa w godzinach rannych i popoludniowych nie rzadziej jak co 15 minut - a to moze byc nierealne bo wagonow SKM jest tylko 6 a jezeli sie dobrze orientuje to przejazd na trasie Pruszkow - Wa-wa Rembertow (nie wliczajac czasu na przesiadke) trwa 45-50 min. Wiec gdyby mialo tak byc to wagony musialyby od razu zawracac lub maszynisci po kazdym przejezdzie mieliby nie wiecej jak 10 min odpoczynku.
To taka moja wlasna analiza wiec moze odbiegac od rzeczywistoaci ale (mimo iz jestem optymista wzgledem SKM w Pruszkowie) jezeli bedzie on(a) jezdzil(a) tak rzadko jak obecnie do Falenicy to i obecnie na trasie do Pruszkowa (ktora jest czescia najbardziej rentowniej linii podmiejskiej PKP w Polsce) okaze sie wielka pomylka. Bo ktos kto na codzien nie uzywa Karty Miejskiej nie wyda 90 zl na to zeby przejechac sie rzadko, a moze i w niespecjalnych warunkach transportem ZTMu. |
|
|
Pytek |
Wysłany: Nie 19:24, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
Anonymous napisał: |
... Poza tym, trzeba przyznać, że ludzie jeżdżący SKM na obecnej trasie, są generalnie z tego pociągu zadowoleni. Może nie zawsze są miejsca siedzące, ale nie zdarza się, żeby ktoś nie wszedł do kolejki...
A to niestety, na trasie z pruszkowa będzie nieuniknione. Uważam, że ludzie będą się tylko wkurzać, że ta kolejka jeździ. Bo jak się nią "przejechać" jak nie da się do niej wejść?? |
Może by Gość wyjaśnił trochę szerzej co miał na myśli.
[/b][/i] |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 9:58, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ech... Powiem tak. To wszystko mnie dobija!!!!
Miasto staje na głowie, żeby jakieś pociągi, (bo trudno nazwać dobrym pociągiem skład, który przecieka podczas deszczu) woziły sobie ludzi... tylko o to chodzi. Nie ważne było czy będzie tym pociągiem jeździła jedna osoba, czy w ogóle nikt.
A teraz nagle "władze" się obudziły i doszły do wniosku, że jak na trasie do falenicy im nie wyszło, to może do pruszkowa się uda.
Wolne żarty!!
Jak w falenicy im nie wyszło, tak i w pruszkowie też się nie uda.
Tak uważam, bo skuteczność działań wynosi tutaj 0%....
Sam fakt, że SKM ma jeden kurs w godzinach szczytu z centrum do falenicy (16:35) jest kompromitacją.
Bo niby jak, mając ciągle kilka tych samych pociągów stworzyć dobrze funkcjonującą linię, jeżeli tunel średnicowy będzie zamknięty z powodu remontu a pociągi pospieszne i podmiejskie oraz SKM będą musiały zmieścić się na jednym torze... no chyba że część pojedzie przez Gdański... Ale i tak będzie z tym niezły zamęt.
Poza tym, trzeba przyznać, że ludzie jeżdżący SKM na obecnej trasie, są generalnie z tego pociągu zadowoleni. Może nie zawsze są miejsca siedzące, ale nie zdarza się, żeby ktoś nie wszedł do kolejki...
A to niestety, na trasie z pruszkowa będzie nieuniknione. Uważam, że ludzie będą się tylko wkurzać, że ta kolejka jeździ. Bo jak się nią "przejechać" jak nie da się do niej wejść?? |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 19:27, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
No tak, ale jedno jest pewne: nie bedzie to deficytuwa sprawa jezeli kolejka dojedzie do Pruszkowa. Jestem pewien ze obie strony skorzystaja na tym wszystkim |
|
|
Yattaman |
Wysłany: Śro 13:50, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ja już zwątpiłem w skuteczną politykę osób odpowiedzialnych za pewne decyzje w tym mieście i w tych instytucjach. |
|
|
Andziaa |
Wysłany: Wto 23:15, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
Dlaczego nie mozna dogadac sie z władzami Otwocka, jak to było pierwotnie planowane i puścić SKM tam? |
|
|
ja0306 |
Wysłany: Wto 16:03, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ostsatnio czytałem że mieszkaniec Zielonki skarzył sie na Kolejowe i Prywatne połączenie z Warszawą dlatego SKM powinno jechać z Wołomina Słoneczna przez Zielonkę i Zielonkę Bankową do Dw.Wschodniego i dalej do Pruszkowa/Grodziska tylko ZTM powinien o to zadbać. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 18:20, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
Przestanie być fajnie jak trzeba będzie pasy zapinać a że Wnuk (operator który obsluguje linie Pruszków - Warszawa) pasów nie ma to inspekcja drogowa ma prawo wysadzać psasażerów z takich autobusów SKM w Pruszkowie po prostu jest potrzebne i nie ma sie co oszukiwac! |
|
|